Jedyny Oficjalny, Autoryzowany Blog Artysty "Lucca Jan D." (Łukasz Jan Dziedzic)

LINK DO MOJEGO KANAŁU YOUTUBE; ZAPRASZZAM DO SUBSKRYPCJI, OTWIERAJĄCEJ NOWE MOŻLIWOŚCI...NIEBAWEM PRACA NAD WNIKLIWĄ ANALIZĄ WASZYCH KOMENTARZY ORAZ INDYWIDUALNE ODPOWIEDZI NA KAŻDY Z NICH ORAZ NOWE, ŚWIEŻE PRODUKCJE...OD 1 GRUDNIA -MAŁA REWOLUCJA NA TYMŻE JEDYNYM AUTORYZOWANYM KANALE Z MOIMI MULTIMEDIAMI :  https://www.youtube.com/user/LuccaJanD

O "NIEPOKOJACH"..ZNÓW...W DODATKU SZCZERZE ŻYCZĄC SPOKOJNEJ NOCY... POWTARZAM SIĘ, ALE TO NIE ALZHEIMER ;) "MOŻNA NIENAWIDZIĆ LUB POKOCHAĆ" ALE NA PEWNO NIE MOŻNA ZOSTAĆ OBOJĘTNYM... Ludzie mogą mnie uważać za ekscentrycznego dziwaka , widzieć milion wad (mam je) nie przepadać za mną z wielu powodów...albo lubić - byle bym nie był nijaki...to byłby mój koszmar i niepokój... NA DOBRANOC JESZCZE OPCJA TAKA :D - "można go nienawidzić tak bardzo, że w końcu się go pokocha"..

ZAPRASZAM DO OBEJRZENIA NOWEGO UTWORU W WERSJI MULTIMEDIALNEJ! Jest to szósty utwór z drugiego albumu artysty, pt."W Cieniu Skrzydeł": LUCCA JAN D. - "Odwrotna strona gwiazd" (muz.sł.wyk-Łukasz Jan Dziedzi- LUCCA JAN D.)

  PLYLISTA  AUTOMAT NA BEZSENNOŚĆ LUB DO SNU :)

NIE ODKRYWAM AMERYKI W TYTULE TEGO POSTA...ARTYSTA BEZ WĄTPIENIA NIE POWINIEN UDAWAĆ, ZA WYJĄTKIEM AKTORÓW, KTÓRZY Z ZAŁOŻENIA MUSZĄ WCIELAĆ SIĘ W RÓŻNE OLE, ALE TO TAKŻE PEWIEN RODZAJ UCIECZKI OD WŁASNEGO, NADWRAŻLIWEGO "JA", (FREUDWSKIE "EGO", JEDNAK "EGO" W POLSKIM JĘZYKU ŹLE SIĘ KOJARZY)....OSTATNIO PODRÓŻUJĘ KONCERTUJĄC PRAKTYCZNIE CO DZIENNIE, RODZAJ UCIECZKA?  BYĆ ARTYSTA TO ZAAKCEPTOWANIE SWOJEGO POWOŁANIA DO EKSPLORACJI NIEBEZPIECZNYCH REJONÓW WŁASNEGO BYTU, CIERPIĘTNICZE, MĘCZEŃSKIE GODZENIE SIĘ NA BÓL, KTÓRY POZA PODEJŚCIEM DO ŻYCIA MODELEM "FILISTRA-HEDONISTY" STAJE SIĘ POSŁANNICTWEM DLA ULGI INNYCH, PODOBNYCH DUCHOWO LUDZIOM...NIE MYLILI SIĘ DEKADENCI UZNAJĄC, ŻE ŻYCIE CZŁOWIEKA UDUCHOWIONEGO JEST POKUTNICZYM PASMEM CIERPIEŃ, W KTÓRYCH ULGĘ PRZYNOSI TYLKO SZTUKA... L` VIVA D`ARTE PRZYJACIELE !!! DZIELĘ SIĘ DZIŚ Z WAMI NIECO PARANOICZNĄ WIZJĄ ŻYCIA ARTYSTY WOLNEGO....I UTWOREM DZIŚ DOSKONALE ODDAJĄCYM MÓJ STAN DUCHA...KTÓREGO BOŻ

N IE WIELE POZA SZOKIEM I SMUTKIEM PLĄCZE SIĘ DZIŚ W NASZYCH UMYSŁACH... PYTANIA BEZ ODPOWIEDZI... NAWET WSPINAJĄC SIĘ NA WYŻYNY EMPATII I WRAŻLIWOŚCI NAS, RZEKOMO NAJWYŻEJ POSTAWIONYCH NA TEJ PLANECIE ISTOT NAWET NIE POWINNIŚMY MÓWI, ŻE ROZUMIEMY LOS OFIAR TEGO KATAKLIZMU NIENAWIŚCI ORAZ ICH RODZIN ICH RODZIN...NIE JESTEŚMY W STANIE WYOBRAZIĆ SOBIE NAWET ODSETKA POTĘGI DRAMATU JAKI ICH SPOTKAŁ...ICH I CAŁY PARYŻ... JA DOWIEDZIAŁEM IDĘ DOPIERO DZIŚ RANO...PRZEMKNĘŁO MI W GŁOWI JEDYNIE KILKA CYTATÓW, POSTRZĘPIONYCH ZDAŃ : "LUDZIE LUDZIOM ZGOTOWALI TEN LOS..." , PRAGNIEMY WIERZYĆ, ŻE CYWILIZACJA POSTĘPUJE W MYŚL POPULARNEGO STWIERDZENIA - "JEDNA RASA-LUDZKA RASA", TYMCZASEM W IMIĘ RELIGII O WIELE BARDZIEJ  RZECZYWISTOŚĆ SZEPCZE "CZŁOWIEK CZŁOWIEKOWI WILKIEM" TRUDNO JEST POWIEDZIEĆ COŚ SENSOWNEGO W TAKIE DRAMATYCZNE DNI...NIECH MÓWI MUZYKA... LUCCA JAN D. - "Nim nadejdzie noc" 

DOBREJ SPOKOJNEJ NOCY A ZARAZEM DZIEŃ DOBRY TYM, KTÓRZY WSTAJĄ DO PORANNYCH DZIAŁAŃ... ZDROWEGO, SPOKOJNEGO WEEKENDU....A TERAZ MOJA PROŚBA I MAŁY APEL... KOCHANI, ZASKAKUJĄCO ROŚNIE OSTATNIO POPULARNOŚĆ "TEGO CUDOWNEGO STANU", UTWORU MOJEGO AUTORSTWA I CAŁKOWITEGO WYKONANIA...DZIEJE SIĘ TAK ZARÓWNO W SIECI, JAK I W REALU, W MIASTACH, KTÓRE ODWIEDZAM, W KTÓRYCH GRAM...DZIWNYM TRAFEM AKURAT TEN UTWÓR STAŁ SIĘ MOJĄ AKTUALNĄ WIZYTÓWKĄ...JEDEN NAPOTKNY CZŁOWIEK W MIŁY SPOSÓB ZAGADNĄŁ DO MNIE I POWIEDZIAŁ, PARAFRAZUJĄC: " A TO TY... ZNAM, LUBIĘ TE TWOJE UTWORY, JAK TO BYŁO? SZMACIANA LALKA (chodziło pewnie o "Teatr szmacianych Lalek") , "ALE NAJLEPSZY JEST "TEN  CUDOWNY STAN"-kontynuował nieco z poważniejszą miną-"SŁYSZAŁEM TEN UTWÓR JUŻ CHYBA Z MILION RAZY, ALE ZA KAŻDYM RAZEM W ZALEŻNOŚCI OD NASTROJU, WNOSI ON WE MNIE COŚ NOWEGO, COŚ NOWEGO DOSTRZEGAM I INACZEJ GO INTERPRETUJĘ"....CÓŻ MIŁO SŁYSZEĆ TAKIE SŁOWA, ALE DO MERITUM; KTO DOBR

JUTRO, A W ZASADZIE JUŻ DZIŚ, GDYŻ MAMY JUŻ PO PÓŁNOCY- 14 TEGO LISTOPADA 2015 W SOBOTĘ OD GODZINY 8:00 RANO, JAKO, ŻE SOBOTA JEST BARDZO AKTYWNYM DNIEM W TYM MIEŚCIE OD GODZIN RANNYCH, PLANUJĘ, ZAKOŃCZENIE KOLEJNEJ "STREETOWEJ, KONCERTOWEJ TRZYDNIÓWKI" W MIEŚCIE , W KTÓRYM CZUJĘ SIĘ JAK W DOMU - RYBNIKU. TRZYDNIÓWKA , TAK JAK OSTATNIE KONCERTY W WIŚLE I RACIBORZU POZA ZAPREZENTOWANIEM WERSJI ARANŻACYJNYCH MOCH UTWORÓW W FORMIE ELEKTRO-AKUSTYCZNEJ W SYSTEMIE JA+MIKROFON+"ELEKTRO AKUSTYK "- ZAREJESTROWANIE NA WIELOŚLADZIE PARTII WOKALNYCH I GITAROWYCH ORAZ SAMEGO KLIMATU ULICY, W CELACH, KTÓRE DO KOŃCA LISTOPAD POZOSTANĄ NA RAZIE MOJĄ SŁODKĄ TAJEMNICĄ...TYLE W SKRÓCIE...NIE ZABRAKNIE OCZYWIŚCIE KLASYKI POLSKIEGO ROCKA, JAK I NOWYCH POMYSŁÓW...WIĘCEJ JTRO W PODSUMOWANIU...ZMIENIĆ PLANY MOŻE TYLKO DRASTYCZNE OBERWANIE CHMURY, DL CELÓW ZMIAN AKUSTYKI BEDĘ SIĘ TROCHĘ PRZEMIESZCZAŁ PO RYNKU I ULICZKACH DO NIEGO WLOTOWYCH...CHĘTNI, NA PEWNO USŁYSZĄ :) DO ZOBACZENIA, A P