LUCCA JAN D. - " Poza Kurtynami" / "Except Curtains" - więcej jutro wieczorem :)
LUCCA JAN D. - „Poza kurtynami“ (sł.muz.wyk.- Łukasz Jan Dziedzic (Lucca Jan D.)
Tysięczny raz pukam do twych drzwi.
Dobijam się - nie otwiera nikt.
Lecz tylko gdy zniknie biały dzień,
Taką jak stworzył Bóg - ujrzę cię.
Latawców sznur, zachodu słońca błysk;
Powietrza chłód- dobrze znane mi.
Nadchodzi noc, lecz nie będę spał.
W najtrudniejszej ze sztuk...będę grał!
ref.
Kurtyny w tym teatrze będę zrzucał sam.
Aktorami i widownią, będziemy ty i ja.
Słokim scenariuszem- cicha,błoga noc;
Na łóżka twego scenie, słyszę twój głos.
Uciekasz znów, gdy rozbłyska dzień...
Dwanaście godzin znów nie będzie cię...
Lecz tylko gdy księżyc rzuci cień,
Taką-jak stworzył Bóg; ujrzę cię.
ref.
Kurtyny w tym teatrze będę zrzucał sam.
Aktorami i widownią, będziemy ty i ja.
Słokim scenariuszem- cicha,błoga noc;
Na łóżka twego scenie, słyszę twój głos.
Kurtyny w tym teatrze będę zrzucał sam.
Aktorami i widownią, będziemy ty i ja.
Słokim scenariuszem- cicha,błoga noc;
Na łóżka twego scenie, słyszę twój głos.
Komentarze
Prześlij komentarz
Serdecznie dziękuję Ci nie tylko za odwiedziny i odczyt - ale także komentarz... - Lucca Jan D.