OSTATNIE 3 LUAB 4 DNI I 4 WRZUCONE, WYKOPANE Z ARCHIWUM KAWAŁKI...A DZIŚ WIECZÓR KOLEJNY...JAKO ZAPOWIEDŹ UMIESZCZAM JEGO MOCNO POETYCKI TEKST..."MALARSTWO SŁOWEM-.WYRWANE ŻYWCEM Z EPOKI SYMBOLIZMU GDZIE KAŻY GEST/SŁOWO COŚ ZNACZĄ....".


WIELE OSÓB PISEMNIE, TELEFONICZNIE, MAILOWO PISAŁO, WOŁAŁO O TEN UTWÓR....To bardzo miłe, że pamiętali go...że grałem coś takiego...WSTAWIŁEM DOŚĆ CIEKAWE VIDEO, Z POPRAWKĄ TYLKO POLEGAJĄCĄ NA WSTAWIENIU NAPISÓW..TELEDYSK ORYGINALNY JAK I MUZYKA Z 2010/2011
lUCCA JAN D. - "Miłość niebezpieczna jak morfina"


DZIŚ RANO OBUDZIŁ MNIE MIŁY TELEFON Z PROŚBĄ O WSTAWIENIE NA OSI CZASU UTWORU "Odwrotna strona gwiazd"... Utwór- jeden z tych co był wstawiony na portalu społecznościowym i tam "robiąc " prawie 2 tysiące wyświetleń....ale YouTube.....znacznie lepsza jakość, niestety, kto nie wyszukuje moich utworów, nie wie, że takie dość dobre kawałki giną w czeluściach przykryte nowszymi... Umieszczam go tutaj:


A 4 dzień i na pewno ten utwór, pojawi się dziś...

Na razie tekst, tak poetycki, że i na sucho można przeczytać...a wieczorem lepiej będzie się słuchać :)

„Ostatni spacer we mgle“ - LUCCA JAN D. 
(autor tego bądź co bądź poetyckiego tekstu to ja „naturlich“ :) - Łukasz Jan Dziedzic czyli pseud. Lucca Jan D.
Zamieszczam go osobno bo na pewno jest wyjątkowy, można go nie lubić albo kochać...
Ale nie można być wobec niego obojętnym.
To takie malarstwo słowem- do tego jakby wyrwane z epoki „Symbolizmu“...
Ja nagrałem ten utwór, nie pamiętam dokładnie, może 2004 a może 2005...
Dziś wieczorem pojawi się w należytej oprawie na moim kanale YouTube ( zachęcam do subskrypcji kanału...razem z kliknięciem tego „dzwoneczka“, który zjawia się po subskrypcji, wówczas w momencie publikacji filmów w prawym dolnym rogu i obok Twojego awataru na YouTube, wśród innych powiadomień, mignie, że coś- i co udostępniłem...A teraz już ten ddziwny, alegoryczny tekt...zapraszam do poznania na sucho...no i wieczorem do posłuchania go z muzyką...Pochodzi z wydania „Deccadenty 2CD“.

Ostatni spacer we mgle“ - LUCCA JAN D.
Pamiętam prawie jak dziś , nasz ostatni spacer we mgle;
Zatracałaś się w chmurach będąc o krok...
To prawie tak-
Jakbyśmy umierali...
To prawie tak-
Jakbyśmy umierali...

Patrzył cały świat poprzez skrwawione powieki,
Gdy powiedziałaś w środku cmentarza,że
„Nigdy nie będziesz świętą“.
Kiwałem głową, pijany prawie jak ty...
Kiwałem głową,
Tak cholerniw chciało się żyć...

Pamiętam prawie jak dziś , nasz ostatni spacer we mgle;
Widziałem cię nagą choć byłaś „o krok“.
To prawie tak-
Jakbyśmy umierali...
Tak wielu chętnych było aby
Dać nam wieczysty ślub.
By naznaczyć nas na wieki
Pieczęcią na środku czaszki...
A ty krzyczałaś bez końca, że
„Jesteś święta jak nikt“.
Krzyczałaś bez końca
-Tak cholernie chciało się żyć...

Wydał na nas wyrok śmierci caluteńki piękny świat!
Wymierzył pseudo-sprawiedliwy sędzia dla nas Najostrzejszą z Kar!
Marzyliśmy wiele,
Lecz nie o tym ...
O tym-co oni nam wybrali...
W ich świecie choćbyśmy żyli...
To tak,
Jakbyśmy umierali...

Pamiętam prawie jak dziś , nasz ostatni spacer we mgle;
To on był początkiem Wszechświata!
Widziałem cię ubraną w purpurę i czerń,
Chociaż byłaś zupełnie naga...

Krzyczałaś, że „pięknie aż tak“
„Prawie jakbyśmy umierali“...
Krzyczałaś, że „pięknie aż tak
-Jakbyśmy umierali“...
Krzyczałaś, że „pięknie aż tak“
„Prawie jakbyśmy umierali“....
Krzyczałaś, że „pięknie aż tak“
„-Prawie- jakbyśmy umierali“....

Pozdrawiam i do wieczora :) -Lucca

ZAPOWIEDŹ? CZY TEKST POETYCKI DO PIOSENKI? CHYBA JEDNO I DRUGIE...
„Ostatni spacer we mgle“ - LUCCA JAN D.
(autor tego bądź co bądź poetyckiego tekstu to ja „naturlich“  - Łukasz Jan Dziedzic czyli pseud. Lucca Jan D.
Zamieszczam go osobno bo na pewno jest wyjątkowy, można go nie lubić albo kochać...
Ale nie można być wobec niego obojętnym.
To takie malarstwo słowem- do tego jakby wyrwane z epoki „Symbolizmu“...
Ja nagrałem ten utwór, nie pamiętam dokładnie, może 2004 a może 2005...
Dziś wieczorem pojawi się w należytej oprawie na moim kanale YouTube ( zachęcam do subskrypcji kanału...razem z kliknięciem tego „dzwoneczka“, który zjawia się po subskrypcji, wówczas w momencie publikacji filmów w prawym dolnym rogu i obok Twojego awataru na YouTube, wśród innych powiadomień, mignie, że coś- i co udostępniłem...A teraz już ten ddziwny, alegoryczny tekt...zapraszam do poznania na sucho...no i wieczorem do posłuchania go z muzyką...Pochodzi z wydania „Deccadenty 2CD“.
Ostatni spacer we mgle“ - LUCCA JAN D.
Pamiętam prawie jak dziś , nasz ostatni spacer we mgle;
Zatracałaś się w chmurach będąc o krok...
To prawie tak-
Jakbyśmy umierali...
To prawie tak-
Jakbyśmy umierali...
Patrzył cały świat poprzez skrwawione powieki,
Gdy powiedziałaś w środku cmentarza,że
„Nigdy nie będziesz świętą“.
Kiwałem głową, pijany prawie jak ty...
Kiwałem głową,
Tak cholerniw chciało się żyć...
Pamiętam prawie jak dziś , nasz ostatni spacer we mgle;
Widziałem cię nagą choć byłaś „o krok“.
To prawie tak-
Jakbyśmy umierali...
Tak wielu chętnych było aby
Dać nam wieczysty ślub.
By naznaczyć nas na wieki
Pieczęcią na środku czaszki...
A ty krzyczałaś bez końca, że
„Jesteś święta jak nikt“.
Krzyczałaś bez końca
-Tak cholernie chciało się żyć..
„Ostatni spacer we mgle“ - LUCCA JAN D.
(autor tego bądź co bądź poetyckiego tekstu to ja „naturlich“  - Łukasz Jan Dziedzic czyli pseud. Lucca Jan D.
Zamieszczam go osobno bo na pewno jest wyjątkowy, można go nie lubić albo kochać...
Ale nie można być wobec niego obojętnym.
To takie malarstwo słowem- do tego jakby wyrwane z epoki „Symbolizmu“...
Ja nagrałem ten utwór, nie pamiętam dokładnie, może 2004 a może 2005...
Dziś wieczorem pojawi się w należytej oprawie na moim kanale YouTube ( zachęcam do subskrypcji kanału...razem z kliknięciem tego „dzwoneczka“, który zjawia się po subskrypcji, wówczas w momencie publikacji filmów w prawym dolnym rogu i obok Twojego awataru na YouTube, wśród innych powiadomień, mignie, że coś- i co udostępniłem...A teraz już ten ddziwny, alegoryczny tekt...zapraszam do poznania na sucho...no i wieczorem do posłuchania go z muzyką...Pochodzi z wydania „Deccadenty 2CD“.
Ostatni spacer we mgle“ - LUCCA JAN D.
Pamiętam prawie jak dziś , nasz ostatni spacer we mgle;
Zatracałaś się w chmurach będąc o krok...
To prawie tak-
Jakbyśmy umierali...
To prawie tak-
Jakbyśmy umierali...
Patrzył cały świat poprzez skrwawione powieki,
Gdy powiedziałaś w środku cmentarza,że
„Nigdy nie będziesz świętą“.
Kiwałem głową, pijany prawie jak ty...
Kiwałem głową,
Tak cholerniw chciało się żyć...
Pamiętam prawie jak dziś , nasz ostatni spacer we mgle;
Widziałem cię nagą choć byłaś „o krok“.
To prawie tak-
Jakbyśmy umierali...
Tak wielu chętnych było aby
Dać nam wieczysty ślub.
By naznaczyć nas na wieki
Pieczęcią na środku czaszki...
A ty krzyczałaś bez końca, że
„Jesteś święta jak nikt“.
Krzyczałaś bez końca
-Tak cholernie chciało się żyć...
Wydał na nas wyrok śmierci caluteńki piękny świat!
Wymierzył pseudo-sprawiedliwy sędzia dla nas Najostrzejszą z Kar!
Marzyliśmy wiele,
Lecz nie o tym ...
O tym-co oni nam wybrali...
W ich świecie choćbyśmy żyli...
To tak,
Jakbyśmy umierali...
Pamiętam prawie jak dziś , nasz ostatni spacer we mgle;
To on był początkiem Wszechświata!
Widziałem cię ubraną w purpurę i czerń,
Chociaż byłaś zupełnie naga...
Krzyczałaś, że „pięknie aż tak“
„Prawie jakbyśmy umierali“...
Krzyczałaś, że „pięknie aż tak
-Jakbyśmy umierali“...
Krzyczałaś, że „pięknie aż tak“
„Prawie jakbyśmy umierali“....
„Ostatni spacer we mgle“ - LUCCA JAN D.
(autor tego bądź co bądź poetyckiego tekstu to ja „naturlich“  - Łukasz Jan Dziedzic czyli pseud. Lucca Jan D.
Zamieszczam go osobno bo na pewno jest wyjątkowy, można go nie lubić albo kochać...
Ale nie można być wobec niego obojętnym.
To takie malarstwo słowem- do tego jakby wyrwane z epoki „Symbolizmu“...
Ja nagrałem ten utwór, nie pamiętam dokładnie, może 2004 a może 2005...
Dziś wieczorem pojawi się w należytej oprawie na moim kanale YouTube ( zachęcam do subskrypcji kanału...razem z kliknięciem tego „dzwoneczka“, który zjawia się po subskrypcji, wówczas w momencie publikacji filmów w prawym dolnym rogu i obok Twojego awataru na YouTube, wśród innych powiadomień, mignie, że coś- i co udostępniłem...A teraz już ten ddziwny, alegoryczny tekt...zapraszam do poznania na sucho...no i wieczorem do posłuchania go z muzyką...Pochodzi z wydania „Deccadenty 2CD“.

Ostatni spacer we mgle“ - LUCCA JAN D.
Pamiętam prawie jak dziś , nasz ostatni spacer we mgle;
Zatracałaś się w chmurach będąc o krok...
To prawie tak-
Jakbyśmy umierali...
To prawie tak-
Jakbyśmy umierali...
Patrzył cały świat poprzez skrwawione powieki,
Gdy powiedziałaś w środku cmentarza,że
„Nigdy nie będziesz świętą“.
Kiwałem głową, pijany prawie jak ty...
Kiwałem głową,
Tak cholerniw chciało się żyć...
Pamiętam prawie jak dziś , nasz ostatni spacer we mgle;
Widziałem cię nagą choć byłaś „o krok“.
To prawie tak-
Jakbyśmy umierali...
Tak wielu chętnych było aby
Dać nam wieczysty ślub.
By naznaczyć nas na wieki
Pieczęcią na środku czaszki...
A ty krzyczałaś bez końca, że
„Jesteś święta jak nikt“.
Krzyczałaś bez końca
-Tak cholernie chciało się żyć...
Wydał na nas wyrok śmierci caluteńki piękny świat!
Wymierzył pseudo-sprawiedliwy sędzia dla nas Najostrzejszą z Kar!
Marzyliśmy wiele,
Lecz nie o tym ...
O tym-co oni nam wybrali...
W ich świecie choćbyśmy żyli...
To tak,
Jakbyśmy umierali...
Pamiętam prawie jak dziś , nasz ostatni spacer we mgle;
To on był początkiem Wszechświata!
Widziałem cię ubraną w purpurę i czerń,
Chociaż byłaś zupełnie naga...
Krzyczałaś, że „pięknie aż tak“
„Prawie jakbyśmy umierali“...
Krzyczałaś, że „pięknie aż tak
-Jakbyśmy umierali“...
Krzyczałaś, że „pięknie aż tak“


Komentarze

NAJPOPULARNIEJSZE POSTY:

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO 2017 ROKU I O NOWEJ PŁYCIE "ULICZNE GRANIE 2017 - 2CD"

MOJA PIERWSZA PŁYTA JUŻ W CAŁOŚCI DO DARMOWEGO I LEGALNEGO POBRANIA - 14 UTWORÓW TWORZĄCYCH ALBUM "DECCADENTA" W MP3!!!

1 UTWÓR W WYSOKIEJ JAKOŚCI MP3 Z ALBUMU "LUCCA JAN D. - "DECCADENTA " JUŻ DO POBRANIA LEGALNIE, DARMOWO Z AUTORYZOWANEGO MIEJSCA ARTYSTY